Fermy przemysłowe wzbudzają wiele kontrowersji, ale nic nie wskazuje, by wkrótce zrezygnowano z ich prowadzenia. Przepisy o ochronie zwierząt regulują pewne sposoby postępowania, w tym zabijania zwierząt, co ma zapewnić humanitarne podejście do nich. Niestety, niektórzy wolą oszczędzać, zupełnie nie martwiąc się o cierpienie zwierząt.

Ponad 200 świń zabitych młotkiem

Do przerażających zdarzeń doszło na fermie w Przybkowie w roku 2018. Sprawa być może nie wyszłaby na jaw, gdyby nie nagrania pracowników zszokowanych okrucieństwem, jakiego się dopuszczono. Kierownik wspólnie z weterynarzem uśmiercił 223 świnie, wykorzystując do tego młotek.

Przepisy jasno informują, że w przypadku eutanazji zwierząt, konieczne jest farmakologiczne znieczulenie i odebranie świadomości. Kierownik fermy w małej miejscowości w Zachodniopomorskiem zdecydował, że mniejsza ilość środków farmakologicznych oznacza większe oszczędności. Tym sposobem tylko część świń otrzymała znieczulenie, w dodatku w zbyt małych dawkach.

Na taki sposób traktowania zwierząt nie mogli patrzeć nawet rzeźnicy, którzy pracowali w zawodzie kilka lat! To właśnie jeden z pracowników wspólnie z lokalnym weterynarzem, zgłosili sprawę do prokuratury.

Trzy lata za bestialstwo. Smutna prawda o niskich wyrokach

Dramatyczne sceny uboju rozegrały się jeszcze przed zaostrzeniem ustawy o karach za znęcanie się nad zwierzętami. W związku z tym kierownikowi fermy grożą maksymalnie 3 lata więzienia, a weterynarz może dostać 5 lat, ale nie za ubój zwierząt, a za fałszerstwa w dokumentach.

Panowie odpowiedzialni za tę makabrę uważają, że nie zrobili nic złego. Zwierzęta były chore, a oni zamierzali ulżyć im w cierpieniu. Wystarczy jednak obejrzeć filmik nagrany przez pracowników, by dostrzec, że w postępowaniu mężczyzn nie było nic humanitarnego. To wystarczający dowód, by móc ich skazać.

Kwestią sporną pozostaje wysokość wyroków dla osób, które znęcają się nad zwierzętami. Tak niskie kary słabo zniechęcają do popełniania tego typu przestępstw. A przecież ten, kto źle traktuje zwierzęta, nie potrafi dobrze traktować ludzi. A Wy co sądzicie o sprawie?