W obecnej rzeczywistości naprawdę trudno pozostać beztroskim. Wielu Polaków zmaga się z nerwicą, stanami lękowymi i przewlekłym stresem, a to niestety nie prowadzi do niczego dobrego. Stres wywołuje wiele chorób, dlatego warto wiedzieć, jak bezpiecznie i skutecznie można sobie z nim radzić. Jednym ze sposobów jest regularne picie określonych ziół.

Dobra natury, do których każdy ma dostęp

Waleriana i melisa to najbardziej znane zioła pomagające w walce z bezsennością i stresem. Warunek jest jeden – napary należy pić systematycznie, a pierwsze efekty zauważa się dopiero po kilku tygodniach. Wśród zalet można wymienić natomiast niską cenę, zarówno herbat, jak i suplementów w postaci kapsułek. Waleriana i melisa nie wywołują również skutków ubocznych, są bezpieczne i łatwo dostępne. Warto jednak pamiętać, że to nie wszystko, co dała nam natura i co możemy z powodzeniem wykorzystać do walki ze stresem. Popularną rośliną jest również ashwagandha, o której zrobiło się głośno w ostatnich latach. Minusem tej popularności jest stosunkowo wysoka cena ashwagandhy, najczęściej dostępnej w postaci kapsułek.

Kava kava, czyli wyjątkowa roślina psychoaktywna

Mało znaną i do niedawna również nielegalną w Polsce rośliną jest kava kava, czyli pieprz metystynowy. To roślina o niezwykłych właściwościach, od lat wykorzystywana w rejonie Zachodniego Pacyfiku, skąd pochodzi. Napar ze sproszkowanych korzeni pieprzu metystynowego działa relaksująco, a niekiedy nawet euforycznie, w zależności od dawki i sposobu przygotowania. Przede wszystkim jednak kava kava działa odstresowująco i niesamowicie poprawia koncentrację. Problem z tą rośliną jest jeden, w Polsce jest ona trudno dostępna, a na wszelkie oferty trzeba uważać. Nieuczciwi sprzedawcy dystrybuują bowiem nieszlachetne odmiany rośliny, które mogą być szkodliwe dla wątroby i zwyczajnie nieskuteczne. To właśnie z tego powodu kava kava była do niedawna rośliną zakazaną. Na szczęście w dobie internetu można z łatwością znaleźć i zakupić polecane przez wielbicieli odmiany. Podobnie jak w przypadku ashwagandhy, nie należą one do najtańszych.