W związku z nawałnicami zachodniopomorscy strażacy mieli ciężkie dyżury. W ciągu doby interweniowali 90 razy, a zgłoszenia pojawiały się jedno po drugim. Gwałtowny wiatr od początku sierpnia daje o sobie znać w całej Polsce.
Połamane drzewa blokowały drogi
Najwięcej interwencji w ostatnich dniach dotyczyło połamanych drzew, które blokowały przejazd. Zastępy strażackie z województwa zachodniopomorskiego starały się jak najszybciej odblokować drogi. Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w Szczecinie przy ulicy Miodowej. Tam drzewo upadło nie na drogę, a na autobus. Na szczęście nikt nie ucierpiał.
Należy zachować szczególną ostrożność
Wiele wskazuje na to, że to jeszcze nie koniec gwałtownych zjawisk pogodowych, których skutki są widoczne w całym kraju. Nawałnice, grad i ulewne deszcze spowodowały już wiele zniszczeń. Na razie nie ucierpiały żadne osoby (poza ich mieniem w postaci zniszczonych posesji), ale mimo to należy zachować szczególną ostrożność.
Pamiętajmy, by na czas nawałnic zadbać o schronienie. Ograniczmy wychodzenie z domu do niezbędnych czynności, a na czas najgorszych prognoz zostańmy w domu. Warto zatroszczyć się również o domowe zwierzęta, które w tym czasie także nie powinny przebywać na dworze.
Zaleca się również zabezpieczenie rzeczy na balkonach i podwórkach, by nie porwał ich silny wiatr. W przypadku domów jednorodzinnych, zwłaszcza znajdujących się na przedmieściach, warto zatroszczyć się także o dobrą instalację elektryczną. To duża inwestycja, ale przestarzałe instalacje elektryczne bardzo często są przyczyną pożarów. Kiedy w okolicy szaleją pioruny, robi się jeszcze niebezpieczniej. W kontekście zmian klimatycznych i świadomości, że nawałnice będą odtąd stałym elementem lata, warto się maksymalnie zabezpieczyć.