Na oficjalnym profilu Wałcza na Facebooku pojawił się smutny post o zniszczonym placu zabaw dla dzieci. Sprawę pogarsza fakt, że plac zabaw wciąż jest w budowie. Władze miasta zaapelowały do mieszkańców o szanowanie wspólnego dobra, a lokalna społeczność załamuje ręce nad wandalami. Tyle że tym razem to nie wandale mogli uszkodzić sprzęt.

Dzieci bawią się na nieukończonym placu zabaw

Plac zabaw w Wałczu, który został zniszczony przed oddaniem do użytku, oficjalnie jest placem budowy. Tymczasem okoliczni mieszkańcy wskazują, że ludzie zerwali oznaczenia, a o tabliczce informacyjnej nikt nie pamięta. Wygląda na to, że dzieci pod okiem rodziców aktywnie korzystają ze sprzętów znajdujących się na terenie nieukończonej inwestycji. Możliwe więc, że to nie mityczni wandale odpowiadają za zniszczenia, a nieuważni mieszkańcy. Ludzie wskazują również na konieczność zamontowania kamer monitoringu w tym miejscu. Okolica jest ponoć lubiana przez dorosłych, pozostawiających po sobie pamiątki w postaci potłuczonych butelek i niedopałków papierosów. Mieszkańcy widzą problem, ale czy uda się go rozwiązać? Miejmy nadzieję, że tak.