Wnioskowano o dofinansowanie w wysokości 250 tysięcy złotych, ale ostatecznie zgodzono się na kwotę 162 tys. zł. Po kilkukrotnym omawianiu kwestii, w ostatni wtorek radni miejski zasili finansowo Wałeckie Centrum Kultury.
Jak twierdzi Maciej Łukaszewicz, dyrektor WCK, decyzje radnych dotyczące przyznawania środków dla instytucji są oparte na subiektywnym uznaniu, a nie na przedstawionych im analizach finansowych. Z jego punktu widzenia, centrum jest niedofinansowane, a finanse WCK są wypłukane. Jak podkreślił w rozmowie z Polskim Radiem Koszalin, brakuje już środków na wypłaty pracownikom. Dodatkowe dofinansowanie pokryje najbardziej naglące wydatki – wynagrodzenia, składki ZUS oraz podatki – zauważył dyrektor.
Większość radnych ma jednak obawy co do sposobu zarządzania finansami przez dyrektora WCK. Zdzisław Ryder z Klubu Radnych PiS podkreślił, że przekazane fundusze zapewnią wypłaty dla pracowników.
– Dyrektor pragnął również funduszy na inne wydatki. Zapomina jednak o tym, że instytucja generuje dochody, które można wykorzystać do pokrycia kosztów. Byłoby dobrze, aby finanse centrum były zarządzane prawidłowo – skomentował radny. Ryder zwrócił uwagę, że dyrektor przyznał pracownikom nagrody i premie już w 2023 roku, co powinno zostać zrealizowane pod koniec roku, jeżeli byłyby dostępne środki na ten cel – dodał radny.